W strugach deszczu i silnych porywach wiatru odbyły się spinningowe zawody koła Karp. Uroczy Bielinek tym razem nie wyglądał sielankowo. Wystartowało 16 zawodników, 10-ciu złowiło ryby. Największa ryba zawodów to szczupak 1,6 kg złowiony przez Mariusza Gałata zwycięzcę zawodów. Jego ojcec Radosław złowił na woblera leszcza o wadze 2,6kg. Ryba ta oczywiscie zgodnie zregulaminem nie była klasyfikowana. Puchary i upominki tradycyjnie wręczył prezes koła. Całe szczęście na czas smażenia kiełbasek deszcz zawiesił swoją działalność.
Wyniki:
Galeria Emilki