Zawody odbyły sie na statku DAR-47. Pogoda super dobra! Ryby też brały, ale dopiero na głębokości 50m. Najdłuższego dorsza 76cm (4,44kg), złowił Andzrej Gajda. Złowiono dwie nietypowe wędkarsko ryby. Marek Jaworski złowił gładzicę wielkości deski sedesowej, a Tomek Żarkowski, diabła morskiego. Kapuśniak serwowany przez żonę Józka, smaczny nie do opisania.